Zimowy Maraton Bieszczadzki – nie samymi podatkami człowiek żyje ;-)
W biurze rachunkowym PIKIF wierzymy, że sukces w biznesie wymaga wytrwałości, konsekwencji i siły ducha. Te same wartości zabraliśmy ze sobą na Maraton Bieszczadzki w Cisnej, gdzie zmierzyliśmy się z dystansami 22 i 43 kilometry.
Startując w jednym z najbardziej malowniczych biegów w Polsce, nie tylko podziwialiśmy uroki Bieszczad, ale także mieliśmy okazję przemyśleć, jak ważne jest stawianie sobie ambitnych celów – zarówno w życiu prywatnym, jak i zawodowym. Pokonywanie kilometrów na trasie przypomniało nam, że w rachunkowości, podobnie jak w maratonie, liczy się systematyczne działanie i skupienie na długoterminowym celu. Ten wyjazd miał na celu odpoczynek oraz regenerację głowy przed poniedziałkowymi zmaganiami z liczbami 😉 Nie liczy się wynik, a droga którą przebywamy, aby osiągnąć cel.
Maraton Bieszczadzki to także świetny moment na inspirację – widok gór, lasów i entuzjazm innych uczestników dodają energii, którą z radością przenosimy do codziennej pracy w biurze PIKIF. Choć księgowość bywa wyzwaniem, to satysfakcja z dobrze wykonanej pracy jest równie motywująca, co przekroczenie mety po 43 kilometrach wysiłku.

odebranie pakietów startowych


43 km do przebiegnięcia 😉


Za chwilę ruszamy

Upragniona meta

Faktycznie był to bieg rzeźnika

Takie góry były przed nami

i takie

i takie

A w Lublinie śniegu brak